Wycieczka klas IV do Piekar Śląskich i Radzionkowa (2018)

wycieczka_klas_IV_piekary-radzionkow_2018_01wycieczka_klas_IV_piekary-radzionkow_2018_02wycieczka_klas_IV_piekary-radzionkow_2018_03wycieczka_klas_IV_piekary-radzionkow_2018_04wycieczka_klas_IV_piekary-radzionkow_2018_05wycieczka_klas_IV_piekary-radzionkow_2018_06wycieczka_klas_IV_piekary-radzionkow_2018_07wycieczka_klas_IV_piekary-radzionkow_2018_08wycieczka_klas_IV_piekary-radzionkow_2018_09wycieczka_klas_IV_piekary-radzionkow_2018_10wycieczka_klas_IV_piekary-radzionkow_2018_11wycieczka_klas_IV_piekary-radzionkow_2018_12wycieczka_klas_IV_piekary-radzionkow_2018_13wycieczka_klas_IV_piekary-radzionkow_2018_14wycieczka_klas_IV_piekary-radzionkow_2018_15wycieczka_klas_IV_piekary-radzionkow_2018_16wycieczka_klas_IV_piekary-radzionkow_2018_17wycieczka_klas_IV_piekary-radzionkow_2018_18wycieczka_klas_IV_piekary-radzionkow_2018_19wycieczka_klas_IV_piekary-radzionkow_2018_20

10 października 2018 roku klasy czwarte pod opieką swoich wychowawczyń pań Karoliny Pietrygi i Danuty Jakubczak oraz księdza Szymona Resiaka odbyły wycieczkę do Piekar Śląskich i Radzionkowa. Najpierw zwiedziliśmy sanktuarium Matki Boskiej Piekarskiej podczas którego poznaliśmy historię i znaczenie tego kościoła dla mieszkańców Górnego Śląska. Zaznajomiliśmy się też z sylwetką proboszcza tej parafii J. A. Ficka, który jest patronem ulicy sąsiadującej z naszą szkołą. Następną atrakcją było Muzeum Sanktuaryjne, w którym zgromadzono pamiątki związane z sanktuarium np. dary Jana Pawła II czy króla Jana III Sobieskiego.
Po porcji wiedzy przyszedł czas na relaks. Pod Kopcem Wyzwolenia mogliśmy się pożywić i nacieszyć piękną złotą polską jesienią. Tutaj też poznaliśmy dzieje Kopca- symbolu walki Ślązaków o przynależność do Polski. Pamiętaliśmy też o rocznicy 100 -lecia Niepodległości Polski. Potem weszliśmy na jego szczyt i podziwialiśmy panoramę okolicy.
Wreszcie nadszedł ostatni punkt programu, czyli Muzeum Chleba i Szkoły w Radzionkowie. Tutaj na początku usiedliśmy w dawnych ławkach i próbowaliśmy pisać na tabliczkach, oj troszkę przydałoby się dawnej „dyscypliny”. No i wreszcie stało się- sami formowaliśmy ciasto, które później z przyjemnością schrupaliśmy. W międzyczasie poznaliśmy historię chleba oraz ogromną kolekcję dawnych przedmiotów i narzędzi.

Wycieczka była pouczająca i udana.

Skip to content